Uwaga!

Ważne informacje dla wszystkich wyjeżdżających na kolonie letnie do Lidzbarka Welskiego.

Wszyscy wyjeżdżający na letnie kolonie do Lidzbarka Welskiego gromadzą się na Mszy św. w kościele parafialnym przy ul. Kobielskiej 10 w Warszawie 23 czerwca br. o godz. 6.30. W czasie Mszy św. będziemy dziękować Bogu za sponsorów naszego wyjazdu oraz prosić Go o szczęśliwą podróż. Po Mszy św. ok. godz. 7.00 ruszymy w drogę. Ufam, że autokary będą już o tej porze gotowe do wyjazdu. W Lidzbarku Welskim będziemy przebywać w Ośrodku "Pod Lipami". Kontakt telefoniczny: 023 - 696-12-49. Strona internetowa: www.jedrus.pl. Do zobaczenia w sobotę

 

Do Lidzbarka Welskiego dojechaliśmy szczęśliwie. Mieszkamy w Ośrodku "Danusia II", a nie jak wcześniej informowaliśmy "Pod Lipami". Ośrodek usytuowany jest w kompleksie lasów mieszanych, na terenie Welskiego Parku Krajobrazowego, przy Jeziorze Lidzbarskim. Ośrodek jest ogrodzony, znajdują się w nim domki campingowe, wolnostojące, ogrzewane, przeznaczone dla sześciu osób, wyposażone w kompletne łazienki - toaleta, umywalka, prysznic. Ponadto ośrodek dysponuje świetlicą telewizyjną, salą dyskotekową, boiskiem do piłki siatkowej, sprzętem pływającym, stołami do tenisa, rowerami turystycznymi, rzutnikiem multimedialnym i nagłośnieniem plenerowym. Wraz z nami przebywają tutaj dzieci z Rosji, Łotwy, Litwy i Ukrainy. Atmosfera jest wspaniała. Czekamy na ładną pogodę.

 

Najnowsze informacje z kolonii!!!

 

Szanowni Rodzice, drodzy Przyjaciele, Koledzy i Koleżanki, cała wspólnoto naszej szkoły. W Lidzbarku Welskim jest nam coraz lepiej. Co prawda dla nas, opiekunów, najgorsze są noce, ponieważ nie wszyscy nasi podopieczni chcą punktualnie zasypiać. Mamy jednak nadzieję, że to się szybko zmieni. Prosimy w tej sprawie o pomoc Rodziców, by przy okazji kontaktów telefonicznych zechcieli zwrócić swoim pociechom uwagę na tę sprawę. Poza tym wszystko jest bardzo dobrze zorganizowane. Mamy wspaniałe jedzenie. Dla przykładu podajemy dzisiejsze menu. Śniadanie: biały ser, zupa mleczna, chleb, szynka, dżem, pomidory, ogórek. Obiad: zupa jarzynowa, pieczeń rzymska w sosie, surówka, kompot, ciasto. Kolacja: makaron w sosie pomidorowym, chleb, szynka, ogórek, dżem, ciasto. W zupełności wystarczy to na zaspokojenie apetytów. Stąd gorąco prosimy Rodziców, i to jest nasza druga prośba, by odradzali swoim dzieciom kupowanie pizzy i chipsów, sami im to odradzamy, ponieważ po tych specyfikach zdarzają się problemy żołądkowe. Prosimy o wsparcie. Pogodę, jak na razie, mamy bardzo dobrą i mamy nadzieję, że taka będzie nadal, i że burze nas ominą. Mamy dużo dzieci, a w związku z tym i sporo problemów. Radzimy sobie i to daje nam dużo radości i satysfakcji. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.

 

 

Kochani! Niestety burze nas nie ominęły i pogoda się popsuła. Gwałtownie obniżyła się temperatura, co zaowocowało chorobą grypy dwóch naszych podopiecznych. Na szczęście wszystko jest pod kontrolą. Na miejscu pomaga nam pielęgniarka, a w razie potrzeby mamy kontakt z pogotowiem i lekarzem. Taka interwencja była potrzebna w przypadku jednego z naszych chłopców, który dostał zapalenia wyrostka robaczkowego. Był operowany w szpitalu w Działdowie. Wszystko dobrze się skończyło. Po zabiegu czuje się bardzo dobrze. Cieszymy się, że w związku z obniżeniem temperatury powietrza zaczęto ogrzewać domki, w których mieszkamy. Zapobiegnie to przeziębieniom i infekcjom. Załamanie się pogody zmusiło nas do zmiany naszego programu. Nie mogliśmy korzystać z wypoczynku nad wodą. W to miejsce zorganizowaliśmy wycieczki. Byliśmy na Polach Grunwaldzkich i w Olsztynie, gdzie zwiedziliśmy Zamek, Starówkę oraz  Muzeum Etnograficzne i Biologiczne, a także  przebywaliśmy na Placu Zabaw "Colorado". Z miejsca naszego pobytu organizujemy wycieczki rowerowe do okolicznych miejscowości. Ponadto zorganizowaliśmy rozgrywki w piłkę nożną, w piłkę siatkową, turniej szachowy i warcabowy. Pomimo wspomnianych problemów odpoczywa nam się bardzo dobrze. Mamy wspaniałą przyrodę i zdrowe powietrze, którym delektujemy się każdego dnia. I to nam daje radość i siły do pokonywania codziennych problemów. Na koniec prosimy Rodziców, by nie przysyłali pieniędzy swoim dzieciom, ponieważ one natychmiast wydają je na zakup pizzy i lodów, a to niekorzystnie wpływa na ich zdrowie. Jako opiekunowie wydaliśmy zakaz kupowania pizzy. Wyżywienie, które oferuje nam Ośrodek, jest wystarczające dla zaspokojenia codziennych potrzeb i bardzo zdrowe. Dzieci nie muszą uzupełniać swojego wyżywienia. Mamy nadzieję, że spotkamy się ze zrozumieniem ze strony Rodziców. Wszystkich pozdrawiamy bardzo serdecznie i wierzymy mocno, że stan pogody się poprawi.

 

 

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Po kilku dniach mam znów sposobność poinformowania o naszych koloniach w Lidzbarku Welskim. Przede wszystkim chcę bardzo gorąco podziękować gronu Rodziców, którzy odwiedzili nas w minioną sobotę i niedzielę. Dziękuję za życzliwość, za zaufanie i pomoc w dyżurach. Odwiedziny wszystkich nas ucieszyły. Rodziców też. Mogli się osobiście przekonać, że ich dzieci mają tutaj bardzo dobre warunki wypoczynkowe, żywieniowe i bezpieczeństwa. Tą drogą chcę uspokoić pozostałych Rodziców, którzy nie mogli nas odwiedzić. Warunki mamy naprawdę wspaniałe, a dzieci są zadowolone. I to jest dla nas, opiekunów, powód do zadowolenia i satysfakcji. Grupa nie jest łatwa, do tego dochodzą jeszcze nie przewidziane problemy, jak na przykład wczorajsze nocne odwiedziny przez grupę chłopców z sąsiedniego ośrodka, ale dajemy sobie radę i to jest najważniejsze. Mamy nadzieję, że tak będzie do końca kolonii.

Dzisiaj rozpoczęliśmy drugi tydzień wypoczynku. Przywitała nas wspaniała pogoda. Korzystaliśmy z plaży i kąpieli w jeziorze. Dziś też rozpoczęliśmy w naszym ośrodku Dni Sportu. Chłopcy i dziewczczęta uczestniczą w różnego rodzaju rozgrywkach i turniejach min.: piłki nożnej, siatkowej,badmintona, tenisa stołowego, piłkarzyków, "Dwa ognie", warcab i szachów oraz ringo. Ponadto organizujemy biegi i konkursy w skakaniu na skakance. Zajęcia są bardzo emocjonujące i cieszą się dużym zainteresowaniem dzieci. Wszyscy bardzo dobrze się bawią. Jeszcze raz wszystkich odwiedzających stronę serdecznie pozdrawiam. I dziękuję, że jesteście z nami.

 

Szanowni Państwo! To już ostatnie informacje z naszych kolonii. Niestety nie sprawdziły sie nasze przewidywania co do pogody. Słońce świeciło w tym tygodniu tylko przez jeden dzień. W pozostałe dni padał deszcz i było zimno. I to było największą trudnością w organizowaniu programu dnia.

W środę i czwartek byliśmy na wycieczce w Toruniu. Zwiedziliśmy Stare Miasto, Rynek, Katedrę, byliśmy przy pomniku Kopernika i w Planetarium, które najbardziej zainteresowało i podobało się dzieciom. Poza tym organizujemy spacery, wycieczki rowerowe, a kiedy nie pada pływanie rowerami wodnymi oraz kontynuowaliśmy rozgrywki sportowe w ramach Dni Sportu. Udało się nam też zwiedzić najciekawsze miejsca w okolicy. Byliśmy w Muzeum Strażackim w Lidzbarku, w Muzeum Etnograficznym i Biologicznym w Jeleniu oraz w Muzeum w Leśniczówce. Dzisiaj zwiedziliśmy fabrykę mebli w Lidzbarku. Dzieci są zadowolone. Kiedy pada czas spędzamy w świetlicy, gdzie dzieci oglądają filmy, malują, grają w różne gry, rozwiązują krzyżówki. Nie organizujemy zajęć dydaktycznych, ponieważ dzieci zaraz narzekają, że są zmęczone rokiem szkolnym. Z trudem udaje się nam przeprowadzić spotkanie katechetyczne z księdzem.

Ogromna większość dzieci jest zadowolona z pobytu tutaj. Są jednak i takie, którym pobyt nie bardzo się podoba. Z nimi mamy najwięcej problemów, choć - jak Państwo doskonale wiedzą - cała grupa nie jest łatwa. Każdego dnia, jako wychowawcy i opiekunowie, musimy rozwiązywać róznego rodzaju konflikty, które powstają między dziećmi. To kosztuje nas bardzo dużo pracy i wysiłku. Nie mamy czasu dla siebie. Czasem zdarzy się z naszej strony jakieś mocniejsze słowo czy zdenerwowanie, ale proszę nam wierzyć, są do tego powody.

Drodzy Rodzice! Największym jednak moim zmartwieniem są finanse. Jak już wspomniałam przed wyjazdem liczę na dopłaty, szczególnie od tych Rodziców, którzy wpłacili najmniejsze stawki. Gorąco proszę o wsparcie pozostałych, każdego, kto tylko może. Co prawda Pan Mikos obiecał nam pomoc ze strony swojej Fundacji, ale to i tak, bez Państwa pomocy, nie pokryje wszystkich kosztów. Proszę o zrozumienie w tej sprawie i bardzo liczę na Państwa szczodrobliwość w dniu jutrzejszym.

Z Lidzbarka wyjedziemy w sobotę ok. godz. 9.00. Planujemy być w Warszawie ok. godz. 13.00. Jeśli coś się zmieni będziemy informować telefonicznie.

Uwaga!!! Dzieci odbierają Rodzice lub upoważnione przez nich pisemnie osoby.

 

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie z Lidzbarka i do zobaczenia w Warszawie.